Głupotą byłoby napisanie Wam, że nie lubię kuchni polskiej. Bo nie chodzi o to, że jej „nie lubię” tylko mam ja od dziecka, mam ją na co dzień i zazwyczaj recenzję piszę Wam o czymś innym. I wydawało mi się, że tego rodzaju kuchnia będzie dla mnie nudna. Poza tym znaleźć dobrą, polską kuchnię też…
Było na mojej drodze kilka takich lokali recenzenckich, do których nie tylko chodzę prywatnie, ale które utkwiły mi w głowie z jakiegoś powodu. EDO Sushi było pierwszym lokalem w Krakowie, w którym jadłam sushi. Jednym z pierwszych, o jakim napisałam na temat sushi. I z tego właśnie powodu, tworząc dla Was nowy cykl restauracji, o…
Do tej restauracji mam niebywały sentyment. W rzeczywistości, to jedno z tych miejsc, które znam od lat. Od lat jadam, bywam, wznoszę kieliszki z powodu różnych wydarzeń życiowych. Mając na myśli „od lat”, to znaczy od pierwszego roku działalności tej restauracji. Nawet nie wiecie, ile przyjemności sprawia mi pisanie o miejscach, które znam i odwiedzam prywatnie. Miejscach, które…
Też macie taki problem z jedzeniem w małych lub turystycznych miejscowościach? Na bank! Kto nie przeżył najgorszej jajecznicy, pulchnych parówek z wody lub karczmianego, ociekającego tłuszczem i śmierdzącego żarcia niech nie podnosi ręki. Tak właśnie myślałam. Rzadko decyduje się pisać o restauracjach nieznajdujących się w mieście, bo naprawdę ciężko jest trafić na taką, która: będzie smaczna,…
Zakopane. Podobnie jak Wy zawsze mam problem, gdzie zjeść w Zakopanem. Wiem (i Wy też) gdzie zjeść dobrze w Murzasichle, ale Zakopane? No nie kojarzy się nam wszystkim dobrze a na pewno nie z kulinarną zimową stolicą Polski. Owszem jakieś perełki można wyliczyć na palach jednej ręki: tu piwko, tam kwaśnica, gdzie indziej żeberko, ale żeby…
Jaki to był przyjemny wieczór. Siedziałam w Bejrucie na dachu jednej z libańskich restauracji. Czuć było jeszcze dzienny skwar, ale o dziwo zawiewał wiatr. Ubrana byłam w długą zwiewną sukienkę. To był jeden z tych wyjazdów, o których się mówi, że kształcą. Przed wyjazdem w Warszawie pobierałam nauki zachowania w tym, wydającym się groźnym dla…
Dania serwowane przez Szefową Kuchni Dianę Olechnowicz w Brasserie Olympique to flirt idealny. Delikatny, ale z nutą pikanterii. Gwałtowny, ale stały w smaku. Uwodzi, pozostawiając na policzkach lekki rumieniec, ale całkowicie sycący zmysły. Oddałam się temu romansowi bez reszty, aby dziś móc Wam o nim napisać. Brasserie Olympique w Hotelu Francuskim swoim wnętrzem nawiązuje do stylu…
O „suszarniach” w Krakowie pisałam już kilkakrotnie, jestem wielką fanką tego azjatyckiego przysmaku. Wydawać by się mogło, że nic więcej nie można by już dodać, a rynek jest nasycony tego rodzaju kuchnią. A jednak: wizyta w HUA HE SUSHI &special odświeżyła moje spojrzenie na sushi i specjały z dalekiego wschodu. Przede wszystkim musicie wiedzieć, że to miejsce…
Pora na to danie jest idealna! Zresztą pokażcie mi porę nieidealną na jedzenie dalekowschodnich przysmaków. Zachwyciło mnie w Urara sushi &Ramen & Hot Pot wszystko! Od wystroju, po ich wspaniale skomponowane zestawy, ale przede wszystkim brak sztampy! W każdej „suszarni” znajdziecie, to samo a tu możecie „liznąć” odrobinę dalekiego wschodu właśnie dzięki ORYGINALNOŚCI. Pomimo mojej trzymiesięcznej przygody w Tokyo, nie trafiłam na shabu wcześniej.…
Na moim blogu recenzji restauracji indyjskich znajdziecie… trzy? Chyba nie więcej o ile mnie pamięć nie zawodzi, a przy tej kuchni jestem tego nawet pewna. Nie o to chodzi, że zraziłam się czy coś. Po prostu nie przepadam za tego typu kuchnią, a im starsza jestem, tym jakoś bardziej moje kubki smakowe sugerują mi, co…