Tarta gruszkowo-morelowa to najlepsza rzecz, jaką zjecie na jesień. Przepis dostałam ponad dziesięć lat temu od Alicji z bloga Wielki Apetyt i od tego czasu raczę nim gości i siebie jak tylko pierwsze gruszki pokazują się w sklepie.
Przepis jest bardzo prosty, ja czasami używam zamiennie zamiast moreli, dżem z brzoskwiń. Lub mieszam oba. I to jedyna zmiana jaką wprowadzam. Jak już sobie ją zrobisz, usiądź do nowych wpisów Miejscach z klimatem i zaplanuj swój jesienny weekend!
SKŁADNIKI:
- 250g ciastek digestive
- 10 łyżek mąki
- 8 łyżek cukru
- szczypta soli
- duży cukier wanilinowy
- 250g masła
- 5 gruszek
- 2 słoiczki konfitury morelowej
- orzechy krojone
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Kruszymy ciastka i łączymy je z pozostałymi suchymi produktami. Dodajemy masło i wyrabiamy ciasto. Wyklejamy nim formę do tarty. Na wierzch układamy krojone w plasterki gruszki i posypujemy orzechami. Zapiekamy 50 minut temperaturze 200 stopni. Następnie smarujemy konfiturą i zapiekamy jeszcze przez 10 minut.