Dom na padole. Tak po prostu i zwyczajnie. Tu jest pięknie. Wszystkie składniki równania się zgadzają. Beskidy. Drewniany dom z tarasem (widok na las i własny potok). Komfort i wygoda. Do tego odludzie (prawie) z lasami i tym nieziemskim zapachem, kiedy ziemia namoknie od deszczu, a las wsiąknie wszystkie krople w korę. Dom na Padole.…
Hotele tematyczne w Polsce to wciąż temat rozwijający. I nie mam tu na myśli miejsc, które charakteryzują się pod dany trend lub proponują pokoje w klimacie oceanu, lasu czy orientu. Mówię tu o koncepcji, przemyślanej od początku do końca, z uwzględnieniem najmniejszego detalu. A kiedy hotel ma cztery gwiazdki i jego temat przewodni związany jest…
Opowiadałam Wam już o różnych miejscach. Zazwyczaj są one pełne przygód, śmiechu, krajobrazów lub rodzinnych klimatów. Tym razem znalazłam się w enklawie, którą mogę określić jako najromantyczniejszą, w jakiej byłam do tej pory. Wchodząc do Villa Toscana Boutique, masz wrażenie, że włączył się tryb slow motion. Otulają cię zapachy kojącej lawendy, zwalniając bicie twojego serca i przepływającą krew.…
Widoki tutaj nie przestawały mnie zadziwiać! To jak czytanie książki z krajobrazami od wewnątrz! Alpejski Dwór Międzygórze Pensjonat leży w bajkowej krainie, tak pięknej i soczystej, że czasami szczypałam swoje ramię, aby zobaczyć czy nie śnię. Jak tutaj wjechałam, pomyślałam, że ktoś mnie przeniósł do filmu Ostatni Mohikanin. Chwile później znalazłam się na kartach Tolkiena,…
Kliszczadzka Koliba. Pasja. Nie wiem, czy spotkaliście kiedyś na swojej drodze człowieka z pasją. Ja miałam to szczęście. Bywałam w kilku hotelach, restauracjach czy agroturystykach powstałych właśnie z pasji. Zawsze nasuwało mi się jedno skojarzenie za każdym razem, kiedy rozmawiam z ludźmi, którzy poddali się nurtowi i stworzyli coś, bo tego chcieli. Szaleńcy. Jak już…
Poziom 511. Magia tego hotelu jest niepodważalna. Ja mam do niego ogromny sentyment. To z nim rozpoczęłam swoją pierwszą przygodę z blogowaniem o miejscach noclegowych w Polsce. Zachwycił mnie wtedy tak, że powstał tekst o 511 powodach, dla których warto go odwiedzić. Był tak niesamowity, że wtedy jeszcze pisząc tylko o restauracjach, nie mogłam się…
Przyznam się Wam, że odkąd Zawoja 1725 – Slow Life Cabins założyła profil na Instagram, obserwowałam ich z zaciekawieniem. Od początku podobał mi się ich wizerunek. Logo i zdjęcie na stronie sugerowały spokój. Czekałam z niecierpliwością na otwarcie, chociaż by dlatego, że kocham Beskid, ale uważam go za wciąż nieodkrytego zwłaszcza w dziedzinie noclegów. Takich, jakie lubię…
Podlasie. Człowiek to jest taki dziwny stwór jednak. Jak się czegoś boi to odkłada to na później. Tak było ze mną i recenzją Łosiej Chaty. Już w zeszłym roku wrzuciłam wzmiankę na bloga, że się tam wybieram. Owszem kilka terminów wzajemnie nam się nie zgrało, ale tak naprawdę na hasło PODLASIE dostawałam jakiegoś zamroczenia. Boże,…
Krynica. Rysiek Rydel śpiewał „W życiu piękne są tylko chwile”. Pedro Calderón de la Barca przekonywał mnie ostatnio na 100-lecie Teatru Bagatela, w dość okrutny i przewrotny sposób, że „Życie jest snem”. Wracając w myślach do czasu spędzonego w Tabaszówka wiem jedno: kolekcjonujemy chwile i zamykamy je w naszych czaszkach niczym jedwabne pudełko skrywające najcenniejsze skarby. Warto zadbać o to, aby…
To jest jakiś rok hoteli trzygwiazdkowych. No dobra. Odwiedziłam w tym roku dopiero dwa, ale najpiękniejsze jest to, że oba miejsca: Hotel Limanova i Hotel Jakubus kompletnie nie powinny Wam się kojarzyć z tą kategorią. A „Jakubus” był totalnym zaskoczeniem! Od samego początku. Położenie hotelu, dla mnie było.. Hm.. Przepraszam. Z dupy. Ni to góry, ni to morze. Ni Mazury, ani nawet Poznań.…