Tokaj to fantastyczna miejscowość na wypad we dwoje lub z przyjaciółmi. Lubię Węgry. Tą ich prostotę i właściwie slow life w każdym aspekcie codzienności. Ja mam takie poczucie, jakby czas mi się zatrzymywał, kiedy tam wyjeżdżam. Oczywiście najbardziej lubię tam wino, trochę mniej jedzenie. Oprócz langosza nie bardzo mogę znaleźć czegoś dla siebie, nie przepadam za gulaszami…