Brioche. Przepis okazał się prosty i łatwy, stał się moją nową obsesją. Piekłam pierwszy raz z przepisu Kwestia Smaku. Właściwie nic bym nie zmieniła z wyjątkiem dodania więcej cukru pudru. Brioche wyszło mało słodkie. Nie przeszkadza to niczemu, bo z miodem jest idealnie zbilansowane. Jednak przy kwaśniejszym dżemie brakowało mi tej słodkości.
Tip: kiedy rano ciasto wyjęłam z lodówki, okazało się, że brakło prądu, więc Brioche rosło dłużej niż w przepisie o jakieś 4 godziny! Nic mu nie było. Nawet powiedziałabym, że wyszło jej to na dobre.