• Luty.

    Luty.

    Luty! Zapomniałam o lutym! Tak szybko mi zleciał, że totalnie nie zauważyłam, kiedy zaczął się nowy miesiąc. A przecież tyle się działo. Odwiedziłam genialny Pieniny Grand Hotel w Szczawnicy, który raz jeszcze serdecznie ci polecam! Ma jedno z lepszych SPA w Polsce i odpoczywa się w nim naprawdę dobrze. Przepięknie wykończona przypomina nieco Dubaj i…

    czytaj dalej …

  • Wrzesień.

    Wrzesień.

    Wrzesień. Minął zdecydowanie za szybko. Dopiero co pisałam ci o sierpniu. Tradycyjnie dużo podróżowaliśmy. Dzięki temu przywiozłam wiele fajnych miejsc! Co więcej, recenzje w tym roku zdominowały mój czas wolny, z czego bardzo się cieszę! Na jesień postawiłam na podróże. Dzięki temu wróciłam z ciekawymi polecajkami. Jeżeli nie udało ci się nadążyć za mną, to…

    czytaj dalej …

  • KWIECIEŃ

    KWIECIEŃ

    To mój pierwszy kwiecień jako mieszkaniec Zakopanego i przyznam się szczerze, że jest to dziwne doświadczenie. Kiedy w całej Polsce budzi się wiosna, tu nadal zalega śnieg. Dużo śniegu. Najśmieszniej było, jak pojechaliśmy do Krakowa na Wielkanoc na jeden dzień. Zielono, przyjemnie, wszyscy lekko ubrani, żółte kurczaczki w koszykach, a na drugi dzień my w Zakopanem na skiturach przy zamarzniętym na…

    czytaj dalej …