Zakopane. Jest tu tyle do zrobienia i zobaczenia, że życia by mogło nie starczyć, aby to wszystko odwiedzić. Przygotowałam dla ciebie spis rzeczy, które musisz zrobić, będąc w Zakopanem. Nie mówię, że wszystko od razu, możesz sobie zaplanować to na kilka przyjazdów. To jest moim zdaniem „must have” jeżeli o Zakopane chodzi.
Zacznijmy od mojego ulubionego tematu-jedzenia.
Grzechem jest, będąc tutaj, nie spróbować lokalnych przysmaków. Obowiązkowymi są: moskol, oscypki i kwaśnica. Bez tego zestawu nie wyjeżdżaj z Zakopanego! O tym, gdzie kupić prawdziwego oscypka i co to jest prawdziwy oscypek, pisałam ci w TYM WPISIE.
Moskol, to nic innego jak placek z ugotowanych ziemniaków z dodatkiem mąki. Podawany zazwyczaj z masłem czosnkowym, w bogatszych wersjach- ze skwarkami. Sama je uwielbiam i robię w domu. Gotuję też kwaśnicę, którą koniecznie będąc tutaj, musisz zjeść. O tym, gdzie warto wybrać się w Zakopanem na lokalne przysmaki, poczytasz TU. Co ciekawe, na Podhalu króluje też baranina i jagnięcina-towar eksportowy do Włoch- zwłaszcza na święta. Jeżeli jesteś uprzedzony do tego mięsa lub nie miałeś z nim do czynienia, Zakopane jest najlepszym miejscem do zapoczątkowania przygody z baraniną.
Nie możesz stąd wyjechać nie wypiwszy żętycy.
Zwana „góralską viagrą” dostępna jest w dobrych bacówkach np: w tych, które polecam ci do zakupu oscypka. Żętyca to serwatka z mleka owczego ściętego podpuszczką, otrzymywana przy wyrabianiu oscypków i bundzu z mleka owczego. Bardzo orzeźwia i gasi pragnienie. Smakuje jak zsiadłe mleko, tylko jest delikatniejsza. Mówią, że zdarzają się po niej rewolucje żołądkowe, dlatego zanim wypijesz litr, sprawdź czy Twój organizm sobie z nią poradzi.
Będąc w Zakopanem, musisz posłuchać góralskiej kapeli. Właściwie znajdziesz je w większości góralskich karczm, ale jeżeli jeszcze chcesz przy tym dobrze zjeść, to Bąkowa Zachylina Wyźnio będzie dobrym adresem.
Skoro już przy jedzeniu i muzyce jesteśmy, to napijmy się piwa. Byłabym bardzo ostrożna ze słowem „lokalne”, raczej polecę ci fajne miejsca do wyluzowania. Jednym z nich jest taras „Góralskiego Browaru”, o którym pisałam ci już w recenzjach restauracji. Bardzo lubimy z Tomkiem pójść do ogrodu Gugu Parku. Tak, wiem, zaskoczyłam cię. Mają piękny widok na Giewont z ogrodu, duży teren, miejsce na ognisko i mało ludzi. Fajne miejsce do popołudniowego posiedzenia.
Czasami zdarza się nam też przespacerować na Kalatówki do Hotel Górski Kalatówki. W całym Zakopanem nie ma piękniejszego miejsca na piwko i odpoczynek.
Jeżeli nie myślałeś o tym, że w Zakopanem można iść do teatru,
to właśnie ci mówię, że nie tyle można, ile, trzeba! Planując pobyt tutaj, zarezerwuj sobie spektakl w jakiś wieczór, a uwierz mi, nie pożałujesz. Ze wszystkich odwiedzonych przeze mnie teatrów, to właśnie Teatr Witkacego stał się moim ulubionym! Jest inny niż wszystkie, a wieczór tam spędzony zapamiętasz na długo. Mówię tu o małej scenie, która zupełnie nie przypomina tradycyjnego teatru. Nie będę ci zdradzała szczegółów, musisz mi zaufać, nie pożałujesz.
Duże wrażenie robią na mnie domy i muzea w Zakopanem. Jeżeli chcesz zobaczyć, jak wyglądała dawna góralska izba, odwiedzić wystawę starych plakatów czy zobaczyć rękodzieła zapierające dech w piersiach, odwiedź koniecznie Czerwony Dwór oraz Willę Oksza.
Skoro już przy lokalnych artystach jesteśmy, to nie zapomnij kupić sobie czegoś fajnego. Mówiąc „coś fajnego”, mam na myśli regionalne rękodzieło, o którym pisałam ci we wpisie „co przywieźć z Zakopanego”. Kliknij TU i wybierz się na zakupy.
Koniecznie wybierz się zobaczyć panoramy Tatr, które możesz oglądać z samochodu. Pisałam ci o nich w TYM WPISIE. To miejsca, w których możesz wybrać się też na piknik, lub po prostu chill out. Jeżeli nie brakuje ci sił w nogach, to polecam zachód słońca na Nosalu.
W Zakopanem dzieje się bardzo dużo, czy pogoda, czy nie. Zanim się tu wybierzesz, sprawdź na takich portalach jak Tygodnik Podhalański, zakopane.pl czy też Zakoplan co się będzie działo z imprez podczas twojego pobytu. Baciarka i Karnawał Góralski, Masza Bacowska, Sabałowe Bajania, Kumoterki, konkurs tańca zbójnickiego, lokalny targ, zimowe „jajo” to tylko kilka imprez, które warto zobaczyć i poczuć lokalne klimaty. Baw się dobrze i poznawaj Zakopane z tej dobrej strony!
